Komentarze: 1
Siemka wiarka. Dawno nieodwiedzałam mojego bloga i niedodawałam tu swoich notek. Hehs... niewiem zbytnio co tu pisać, niebędę się zbytnio rozczulać nad notką. Dzień dzisiaj był shary i jakoś mi się on niepodobał. Nienawidze poniedziałku to dzień do dupy!!!!! Miałam na 8:00 strasznie mi sie niechciało wstać, no ale jakoś wstałam i siedziałam 7 lekcji w szkole ash do 14:30. :((((((((((((( Głupi dzień... Ola chciała iść zemna nadwór ale ja gdzieś tak bym jak jush mogła wyjść o 19:00 a ona miała czas tylko do 20:00. No cóż i nieposhłam z nią :(((((((. Ale byłam dzisiaj z moją koffaną kicią pod Gimnazjum nr 1. Widziałam mojego kofffanego jazombka i mojjego koffanego Pawełka. Wróciłam razem z Pawełkiem i z Nesy do domciu. Hehs.. dzień szarawy ale mógł być. Koniec tych moich nudnych opowieści. Narazie ludziskaaaaaaaaaa. Będe tu teraz częściej witać!!!!!!!!!!!!!! Wy tu tesh zaglądajcie!!!!!!!!!!! . Pozdrófka dla kici i Nesy i wosia i bobo. Całuski all. :* :* :* PaPaPaPaPa...Pa
SSSSSSSSSSSSIIIIIIIIIIIIIIIIJJJJJJJJJJJJJJJJJaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa