gru 23 2002

Wielkie Sprzątanie u babci :)


Komentarze: 6

Hej drodzy pshyjaciele. Dzisiaj był trofe nudnawy dzień, bynajmniej popołudnie bo dzień się jeszcze nieskończył heheh.Spałam dzisiaj do 11:00. Hehe fajno nie :) Wstałam, ubrałam się i poszłam do babci. Hmm... Najpierw chodziłam po mieście bo chciałam sobie kupić spodnie. hehe kupiłam sobie ale itak jush wshystkie rzeczy były poprzebierane i powykupowane. :) Ale kit itak mi się podobają te spodnie hehehhee. Po powrocie z miasta poszłąm znowu do babci i zaczeło się wielkie sprzątanie. Musiałam pomyć whystkie podłogi i wyprać aż 3 dywany :) :) :) Oki starczy rozpisywania sie narazie jak wyjde dzisiaj jeszcze nadwór to wam moze coś opowiem. Narazie to narka. całuski.

blondasek : :
BIDA
24 grudnia 2002, 10:49
Ja tez sie nie bede wyrozniac i jak chcesz to mozesz mi tez co nieco pomoc w sprzataniu:) i normalnie kurde musze sie pochwalic:) zostalam ciocia:)))pozdrawiem cie blondasku koffany papa:***
sheena
23 grudnia 2002, 21:13
a u mnie jush porządeczek od wczora jest :P boshe jak ja nie lubiem sprzątać :P a właśnie... mam pytanko - podasz mi adres stronki na której są obrazki z tymi laskami które np masz na blogu?
*kicia*
23 grudnia 2002, 18:57
Ooooooo własnie u sasiadóf tesh są dywany blondi jak chcehs to wiesh [sheciehs gdzie mieshkam =)))
*kicia*
23 grudnia 2002, 18:52
A ty blondas komentuj na moim bloczku!
*kicia*
23 grudnia 2002, 18:47
Eh..wielkie współczucie...=/
GASPARK :)
23 grudnia 2002, 18:47
Jak tak lubisz pracowac, to zapraszam, u mnie przydaloby sie male sprzatanie, chociaz jeszcze sie o nic nie potykam ;). No a jak lubisz prac, to mam niestety tylko 2 dywaniki, ale cos znajdziemy u sasiadow, hehe. Pozdr.

Dodaj komentarz